Dlaczego warto wybrać się na wakacje do Bułgarii?
Dla pięknych widoków, piaszczystych plaż, zabytków? O nie !!! Głównym celem powinny być świetne imprezy oraz przystojni Bułgarzy !!:D (o zabytkach, plażach, lokalnym winie oraz pięknej przyrodzie przynudzę w następnym poście :)
Tydzień w Bułgarii wspominam jako tydzień niekończącej się imprezy. Myślę, że to także zasługa ekipy z którą miałam przyjemność podróżować .
W ciągu dnia zwiedzaliśmy najważniejsze atrakcje turystyczne Bułgarii, sprawdzaliśmy jak bardzo złoty jest piasek w Złotych Piaskach a także spacerowaliśmy słonecznym brzegiem Słonecznego Brzegu :)
Po godzinie 22 zaczynała się "Fun Parade - Złote Piaski/Słoneczny Brzeg". Ojjj co tam się działo :D Istna Sodoma i Gomora :D
Ogólnie początki "fun parade" wyglądały podobnie, pod opieką naszych bułgarskich animatorów ruszaliśmy na typowy clubbing. Po kolei odwiedzaliśmy najlepsze lokalne kluby, w których otrzymywaliśmy darmowego drinka na dzień dobry a właściwie dobry wieczór :) I nie ukrywajmy, to były dobre wieczory i dobre noce :D które kończyły się nad ranem.
Szczegółów nie można mi ujawniać dla zachowania dobrego imienia własnego jak i współtowarzyszy owego wyjazdu.
Listę najpopularniejszych lokali znajdziecie tutaj.
Szczegółów nie można mi ujawniać dla zachowania dobrego imienia własnego jak i współtowarzyszy owego wyjazdu.
Listę najpopularniejszych lokali znajdziecie tutaj.
Kluby prowadzą różnego rodzaju konkursy- jeśli można tak to nazwać.
Jedną z konkurencji którą obserwowałam, było zlizywanie czekolady ze stopy kolegi !!!fuuujjj!!! w zamian za butelkę wódki. W tego typu konkursach chętnie brała udział głównie angielska wyzwolona i wyuzdana młodzież.
Jedną z konkurencji którą obserwowałam, było zlizywanie czekolady ze stopy kolegi !!!fuuujjj!!! w zamian za butelkę wódki. W tego typu konkursach chętnie brała udział głównie angielska wyzwolona i wyuzdana młodzież.
Inne kluby oferowały tańczących na stole panów/panie oczywiście odpowiednio ubranych a właściwie rozebranych :)
W jeszcze innych można było zostawić na pamiątkę bieliznę, która zajmowała honorowe miejsce nad barem :)
Kiedy już się człowiek wytańczył na barze, wyspał pod barem, zostawił bieliznę gdzieś nad barem, wówczas jedyne co pozostało, to wykąpać się w odświeżającym morzu. I tak właśnie kończyły się imprezy w Bułgarii- poranną kąpielą w Morzu Czarnym :)
Reasumując Bułgaria to świetny kierunek dla singli, młodzieży, grup znajomych którzy pragną grubo poimprezować- polecam :)
Z pobytu w Bułgarii niestety dobrze nie wspominam hotelu, w którym się zatrzymałem. Ale to mniejsza z tym. Liczy się to co pozwiedzałem i co zapamiętałem.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
www.tandmpodrozniczo.blogspot.com
ciekawa ta bulgaria :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
aposluchaj.blogspot.com
Imprezowanie w taki sposób jest nie tylko dla młodych - my często lecimy tam grupą znajomych po pięćdziesiątce i też da się tak bawić. Wszystkie imprezy w barze zawsze uwieńczamy nocnym plażowaniem się. Dla zainteresowanych, na https://slonecznybrzeg.pl/ warto sobie poczytać też o atrakcjach w Bułgarii, bo zwiedzać też jest co.
OdpowiedzUsuń