Podczas naszych wakacji na Costa del Sol trafiliśmy na lokalny festiwal " Mercé Feria de San Miguel" w Torremolinos. Pojechaliśmy tam z czystej ciekawości. Nie wiedzieliśmy do końca czego możemy się spodziewać oraz na czym polega ten festiwal. "Romeria" w języku hiszpańskim oznacza - pielgrzymka.
Okazało się, że "Romeria de San Miguel" to jedno z najbardziej znanych świąt w tym regionie. Pielgrzymka organizowana jest na cześć patrona miasta San Miguela- (św. archanioła Michała). Każdego roku bierze w niej udział ponad 200 tysięcy osób.
Dotarliśmy do centrum miasta, gdzie rozpoczynał się wesoły i barwny pochód. Ulicami miasta przejechało w sumie 68 kolorowych wozów. Za każdym wozem podążali rozśpiewani oraz przebrani w tradycyjne, hiszpańskie stroje mieszkańcy miasta . Święto to ma na celu demonstrację tradycji oraz jedności narodu.
Wozy były ciągnięte przez byki oraz traktory. Na końcu trasy czekało jury, które oceniało każdy zespół oraz wybierało najładniej udekorowany wóz.
Podczas festiwalu Torremolinos tętni życiem . Wszyscy tańczą, klaszczą oraz śpiewają andaluzyjskie pieśni.
Uczestnicy pochodu dzielą się wyśmienitym hiszpańskim jedzeniem a także częstują w nietypowy sposób "Sangriją " . Wino lano nam z konewki, wprost do gardła.
Nawet dzieci były kolorowo przebrane i brały udział w zabawie.
Hiszpanie potrafią świetnie się bawić oraz hucznie świętować. Myślę, że wynika to i z ich kultury, tradycji oraz mentalności. Szkoda, że nie wszystkie nasze polskie święta przebiegają w tak radosny sposób.
0 komentarze:
Prześlij komentarz