Jeśli mamy w planach plażowanie i opalanie, tzw. leżing, plażing nic nie robing :) najlepiej wybrać do tego celu Margaritę lub malutką wyspę Coche.
Wygląda to w ten sposób, że idziemy na plażę, tam świeci pięknie słonko ale w oddali zbierają się ciemne chmury. W pewnym momencie zaczyna intensywnie padać deszcz, który przepędza plażowiczów do pobliskich, zadaszonych barów,( polecam wtedy drinka Coco Loco , którego przepis znajdziecie tutaj : Coco Loco
Po 15 minutach przestaje padać i wracamy do poprzednich czynności czyli j.w. leżing, plażing, drinking, swimming:) Warto poływać w cieplutkim karaibskim morzu, chociażby dla takich widoków;)
Dla kolejnej grupy turystów do których należą poszukiwacze przygód, wędrownicy, odkrywcy polecam północne wybrzeże Wenezueli kontynentalnej. To właśnie tam mamy szansę, zobaczyć czym jest prawdziwa przyroda przez duże P :)
O tym napiszę już niedługo.
0 komentarze:
Prześlij komentarz